Która biorewitalizacja jest lepsza – laserowa czy iniekcyjna?

Biorewitalizacja to metoda odmładzania polegająca na wprowadzeniu do powierzchownych warstw skóry właściwej cząsteczek kwasu hialuronowego, które odpowiadają za nasycenie skóry wilgocią, stymulację produkcji fibroblastów, a w efekcie – za elastyczność, jędrność i młodość skóry.

Różnice w metodach

Biorewitalizacja iniekcyjna jako skuteczna metoda niechirurgicznego odmładzania sprawdziła się już dawno temu. Zastrzyki upiększające umożliwiają wstrzykiwanie kwasu hialuronowego tak głęboko w warstwy skóry, jak jest to potrzebne do określonych zadań i sprawdziły się doskonale, dzięki produktom takim jak stylage hydro max i jalupro hmw.

W rzeczywistości klucz do odpowiedzi na pytanie, która biorewitalizacja jest lepsza – laserowa czy iniekcyjna – leży tylko w sposobie dostarczania kwasu hialuronowego w głąb skóry. Biorewitalizacja laserowa robi to samo, co biorewitalizacja iniekcyjna, tylko przy użyciu lasera, a nie igieł. Produkt zawierający kwas hialuronowy o niskiej masie cząsteczkowej jest nakładany na twarz, światło lasera diodowego otwiera kanały w warstwie rogowej skóry na krótki okres czasu, a w tym czasie kwas hialuronowy jest dostarczany do głębszych warstw skóry. Długość fali takiej wiązki wynosi 785 nm, a gęstość energii 85 mW na 1 cm2. Taka gęstość wiązki laserowej nie prowadzi do oparzeń skóry, ponieważ temperatura takiej gęstości wynosi około 1°C.

Brzmi to tak, jakby nie było żadnej różnicy między tymi zabiegami i że różnią się one od siebie jedynie sposobem wstrzykiwania kwasu hialuronowego w skórę. Czy rzeczywiście tak jest?

Zalety poszczególnych technik

Po pierwsze, laser nie jest w stanie zapewnić tak głębokiej penetracji cząsteczek kwasu hialuronowego w głąb skóry, jak zastrzyki. Panuje opinia, że biorewitalizacja iniekcyjna działa punktowo, a laserowa równomiernie pokrywa całą twarz. W rzeczywistości, ze względu na głębokość penetracji cząsteczek kwasu hialuronowego podczas metody iniekcji, cząsteczki hialuronianu przyciągają więcej cząsteczek wody i stymulują produkcję włókien kolagenu i elastyny. Ponieważ liczba iniekcji podczas zabiegu wynosi kilkadziesiąt, w głębokich warstwach skóry zachodzi proces reakcji łańcuchowej: jedne komórki oddziałują z drugimi, te z trzecimi itd. Pod skórą zaczyna pojawiać się macierzowa struktura komórek kwasu hialuronowego, które łączą się z komórkami wodnymi. W rezultacie cała powierzchnia podskórna zamienia się w jednorodnie nawilżoną “glebę”, która nasyca naskórek, wygładza drobne zmarszczki i zapobiega pojawianiu się nowych. Dlatego błędne jest twierdzenie, że biorewitalizacja iniekcyjna działa tylko w tych obszarach twarzy, w których wstrzyknięcie jest wykonywane bezpośrednio, jeśli biorewitalizacja jest wykonywana na całej powierzchni twarzy.

Po drugie, istnieje różnica w liczbie zabiegów. W zależności od potrzeb, możesz potrzebować 1-3 zabiegów biorewitalizacji iniekcyjnej w ciągu 1-3 miesięcy. Opinie pacjentów na temat biorewitalizacji laserowej mówią, że potrzeba 6-10 takich zabiegów 1-2 w tygodniu.
Po trzecie, są to zasadniczo różne metody: procedura sprzętowa przeprowadzana na powierzchni twarzy (biorewitalizacja laserowa) lub mikroiniekcje podskórne (biorewitalizacja iniekcyjna). Pacjenci, którzy mają wysoki próg bólu i nadwrażliwą skórę, gdzie grudki po zastrzykach goją się tygodniami, z pewnością lepiej jest wybrać nieinwazyjną opcję odmładzania, choć mniej skuteczną w krótkim okresie.

Czwartą różnicą jest oczywiście koszt. Biorewitalizacja iniekcyjna jest tańsza. Nie wymaga specjalnego sprzętu, a preparat wnika tak głęboko w warstwy skóry, że działa od wewnątrz przez wiele miesięcy. Tak więc dla tych, którzy chcą szybkiego i bardziej przystępnego cenowo rezultatu, biorewitalizacja iniekcyjna jest idealną procedurą.

Szybkość i oczywistość rezultatu, bezbolesność, koszty czasowe wizyty u kosmetyczki, strona finansowa – każdy punkt wymaga subiektywnej oceny. Jedno możemy powiedzieć na pewno: biorewitalizacja w ogóle jest procedurą, bez której już dziś trudno jest udoskonalić skórę. Ekspozycja na promieniowanie ultrafioletowe, spaliny, złe nawyki negatywnie wpływają na naszą skórę od zewnątrz. Stres, brak snu, zmiany związane z wiekiem osłabiają odporność komórek skóry od wewnątrz. Aby zrównoważyć zmiany zewnętrzne z wewnętrznym zdrowiem komórek skóry, nowoczesna kosmetologia opracowała biorewitalizację. Napięta, jędrna, młodzieńcza, promienna skóra twarzy, szyi i dłoni – oto pożądany rezultat, jaki uzyskuje się w wyniku biorewitalizacji. Wybór metody i liczby zabiegów zależy od Ciebie i Twojego specjalisty, któremu powierzysz swoje odmłodzenie. https://elbr.pl/wp-content/uploads/2023/10/kobieta-img.jpg